środa, 21 grudnia 2011

The hypervisor is not running. :-)

Jeżeli przydażyło się komuś zobaczyć ten uroczy komunikat, to znaczy, że nie działa obsługa wirtualizacji na kompie, na którym próbujemy uruchomić wirtualną maszynę. Co zrobić? Nic prostszego, restart hosta, wejście do biosu i w opcjach procesora uruchomić obsługę wirtualizacji :-)

piątek, 18 listopada 2011

Skyrim - bug w quescie Esberna (brak głosu + zamknięte drzwi)

Za pierwszym razem jak dotarłem do tego miejsca i zauważyłem brak voice overow olałem to, ale jak stałem pod drzwiami z 5 minut i nic się nie działo, to już zacząłem się zastanawiać, co jest grane ;-) Jak ktoś ma podobny problem to należy ten plik https://rapidshare.com/files/2377125081/esbern_fix.zip rozpakować do katalogu z grą, ewentualnie do folderu skyrim w katalogu steama  (/steamapps/common/skyrim/).

czwartek, 10 listopada 2011

Jak w Origin zmienić główne id?

Ostatnio pogrywam w BF3 i chciałem zmienić sobie nazwę mojego ludzika a tu lipa, w battlelog'u nie da rady, przekopałem net i wszyscy piszą, że nie można, że główny id to nazwa żołnierza w grze i takie tam. Okazuje się jednak, że można zmienić nazwę żołnierza i to bardzo łatwo. Pod adresem http://www.origin.com/pl/change-id wpisujemy nową nazwę i już, po zawodach ;-)

poniedziałek, 24 października 2011

"Gorączka" Tomka Michniewicza - moje wrażenia (może zawierać spoilery i śladowe ilości orzeszków)

W sobotę wpadła w moje ręce nowa (druga) książka Tomka Michniewicza, podróżnika - backpackera. Z niecierpliwością (mając w pamięci "Samsarę" przeczytaną z 5 razy) zabrałem się za lekturę. W wyniku zassania przez dziurę w czasoprzestrzeni po 8 godzinach było już po mojej wyprawie szlakiem poszukiwaczy skarbów owładniętych tytułową gorączką.

I jakie wrażenia? Książka napisana w podobnym stylu, co poprzednia: swobodnym językiem, łatwo przyswajalnym, doprawionym odrobiną humoru. Dosyć często pojawia się jednak wrażenie, że motyw przewodni, pomimo, że bardziej realny niż w "Samsarze", nie zawsze pasuje i jest trochę "na siłę", a do tego dochodzą dwa momenty, które są zaskoczeniem, niestety niezbyt miłym: urwany motyw poszukiwania skarbów na pustyni - dość sensownie uzasadniony, jednak, jak to słusznie zauważył jeden z rozmówców Tomka: "Najważniejsze jest to, czego nie mówią" oraz urwana w momencie kulminacyjnym opowieść o poszukiwaniu skarbów z rozbitych hiszpańskich statków.

Opisywane podróże (nie jest to jedna podróż z nadrzędnym celem, chociaż autor chyba chciał, żebyśmy to tak widzieli) są luźno ze sobą powiązane przez co czytelnik wytraca "rozpęd", a i sam tytuł przestaje wszystko ładnie spajać. Do tego dochodzi fakt, że - pomimo dość dynamicznie prowadzonej narracji - jedyny moment, w którym nie mogłem doczekać się kolejnych zdarzeń, to właśnie opisywane poszukiwanie pozostałości zatopionych statków, a tu bach! koniec epizodu.

W odróżnieniu od "Samsary" po ukończeniu lektury odłożyłem książkę i włączyłem tv, nie pobiegłem do komputera szukać map i cen biletów, nie podszedłem do żony i nie powiedziałem: "mam plan na fajny urlop". Wydaje mi się, że w tym właśnie tkwiła siła stojąca za sukcesem pierwszej książki Tomka - wciskał mapę w rękę i buty na nogi pisząc o rzeczach fantastycznych. Tutaj pisze, o rzeczach bardzo realnych,  często smutnych i niebezpiecznych - chociaż strzały i pościgi pozostają wyłącznie w opowieściach jego towarzyszy, a autor nam je przekazuje.

To sprawiło, że ja się trochę rozczarowałem, szczerze przyznam, że to po części przez fakt, że oczekiwałem raczej "Samsary 2" a to (here comes Captain Obvious) zupełnie inna książka. Nie rozpala w głowie niespokojnego płomyka, daje obraz ludzkich słabości i okrucieństwa, moralizuje i nie fantazjuje.

Jak dla mnie 3,5/5.

czwartek, 13 października 2011

Cyanogenmod 7 dla i9100

Właśnie zwalczyłem instalacje wersji stable i wersji nightly (81) cyanogena dla S2 i trafił mi się taki problem - na początku niezależnie od tego, którą wersję instalowałem, wyskakiwało coś takiego (na przemian z informacjami o złym podpisie plików):

script aborted: assert failed: getprop("ro.product.device") == "galaxys2" || getprop("ro.build.product") == "galaxys2" || getprop("ro.product.board") == "galaxys2" ||
getprop("ro.product.device") == "GT-I9100" || getprop("ro.build.product") == "GT-I9100" || getprop("ro.product.board") == "GT-I9100"
assert failed: getprop("ro.product.device") == "galaxys2" || getprop("ro.build.product") == "galaxys2" || getprop("ro.product.board") == "galaxys2" || getprop("ro.product.device") == "GT-I9100" || getprop("ro.build.product") == "GT-I9100" || getprop("ro.product.board") == "GT-I9100"

Okazuje się, że problem leżał wyłącznie po mojej stronie - instalkę cyanogena wrzuca się na kartę SD, ale wewnętrzną, a nie wymienną jak ja to zrobiłem ;-)

czwartek, 29 września 2011

i9100 KI3 root (bez znaku ostrzegawczego przy bootowaniu)

Uwaga, wszelkie zmiany w oprogramowaniu mogą się skończyć zbrickowaniem telefonu, robicie to na własną odpowiedzialność!

Od jakiegoś czasu (bodajże od andka 2.3.4) trzeba się troszkę nakombinować, żeby zrootować galaxy s2 i pozbyć się wykrzyknika przy starcie, jak ktoś ma z tym problem, to poniżej postaram się opisać to krok po kroku:

1.Aktualizujemy telefon do najnowszej wersji dla naszego rejonu (OXA KI3 z androidem w wersji 2.3.5) dostępnej przez Kies (albo ręcznie przez Odina)
2. pobieramy CF-Root-SGS2_XX_OXA_KI3-v4.1-CWM4.zip i rozpakowujemy
3. przy odłączonym telefonie odpalamy Odina
4. klikamy PDA i wskazujemy rozpakowany plik .tar (nie zaznaczać Re-Partition!)
5. uruchamiamy telefon w trybie download (wyłączamy i włączamy trzymając Volume Down+Menu+power, potwierdzamy wciskając Volume Up)
6. podłączamy telefon do kompa przez USB
7. w Odinie klikamy start i czekamy aż telefon uruchomi się ponownie

Część pierwsza z głowy, teraz mamy roota razem z CWM, ale przy starcie wyświetla się ostrzeżenie, aby się go pozbyć wykonujemy następujące kroki:
1. Pobieramy oryginalny kernel KI3 http://www.multiupload.com/6XT83N1LLN i rozpakowujemy (hasło intratech@XDA) .
2. rozpakowujemy poprzednio pobrany plik dopóki nie otrzymamy plik zImage
3. plik zImage kopiujemy na kartę sd w telefonie
4. za pomocą Odina flashujemy oryginalny kernel (tak jak poprzednio PDA bez Re-partition)
5. po uruchomieniu telefonu uruchamiamy aplikację CWM (zainstalowała się przy rootowaniu)
6. wybieramy Flash kernel i wskazujemy zImage z karty
7. po restarcie mamy roota i nie mamy ostrzeżenia :-)

Powodzenia.

środa, 21 września 2011

Android market i uciążliwa autoaktualizacja

Jeśli ktoś ma awersję do nowego Android Market i korzystając z metody opisanej kilka postów niżej przywrócił sobie stary wygląd zapewne zauważył, że market z uporem maniaka ciągle się aktualizuje - jednak w wyniku badania metodą prób i błędów wychodzi na to, że wystarczy zfreezować proces Aktualizacje oprogramowania 2.0, żeby wreszcie przestał. Skutkiem ubocznym jest to, że trzeba teraz zawsze wykonywać aktualizacje ręcznie.

środa, 14 września 2011

Samsung Galaxy S Plus i9001 - root w łatwy sposób

WAŻNE: Wszelkie zmiany w oprogramowaniu swojego telefony robicie na własną odpowiedzialność - jak coś się sypnie = peszek.

Metoda przedstawiona przez użytkownika KeksKlip na xda-developers



Wymagania:
1. Samsung Galaxy S Plus sztuk jeden.
2. Kabel USB sztuk jeden.
3. średniozaawansowana wiedza na temat obsługi komputera.
4. plik znajdujący się tutaj: i9001 Root/Unroot

Prosty sposób rootowania nowej zabawki Samsunga (bez Odina):

Rootowanie:
1. Plik Root-i9001-Signed.zip kopiujemy do pamięci wewnętrznej telefonu;
2. Włączamy debugowanie usb w ustawieniach telefonu (Ustawienia -> Aplikacje -> Ustawienia deweloperskie -> zazanczyć Debugowanie USB)
3. Podłączamy telefon do PC i uruchamiamy RebootRecovery.bat
4. Telefon uruchomi  się ponownie, na ekranie ze strzałką i droidem naciskamy klawisz Menu.
5. Używając klawisza głośności wybieramy update z karty sd, wciskamy klawisz Home i wskazujemy plik Root-i9001-Signed.zip i znowu naciskamy przycisk Home.
6. Uruchamiamy ponownie i cieszymy się rootem.


Usuwanie roota:

1. Plik UnRoot-i9001-Signed.zip kopiujemy do pamięci wewnętrznej telefonu;


2. Podłączamy telefon do PC i uruchamiamy RebootRecovery.bat
3 Telefon uruchomi  się ponownie, na ekranie ze strzałką i droidem naciskamy klawisz Menu.

4. Używając klawisza głośności wybieramy update z karty sd, wciskamy klawisz Home i wskazujemy plik UnRoot-i9001-Signed.zip i znowu naciskamy przycisk Home.
5. Uruchamiamy ponownie, root zniknął.


Orygnalny post na xda-developers

Yosemite Backup - Error 51: Socket Failure

Jeśli ktoś jeszcze używa takiego cudu techniki jakim jest Yosemite Backup (wer. 8.5 sp2)  i ma problem z wykonywaniem kopii zapasowych z powodu błędu nr 51, który nie jest opisany w żadnej dokumentacji ani na forum producenta, to rozwiązanie - mimo, że trudne do znalezienia - jest stosunkowo proste:
1. zatrzymujemy usługę backupu - net stop ytbackup
2. na master serverze domeny YB wchodzimy do folderu instalacyjnego i odnajdujemy subfolder "config" (np. c:\Program Files\Yosemite Backup\config) i edytorem tekstowym otwieramy plik ytconfig.ini
3. w części [Configuration] dopisujemy linijkę:
bindTo=xxx.xxx.xxx.xxx (adres IP master servera)
4.  uruchamiamy ponownie usługę - net start ytbackup
5. na maszynach klientach stopujemy usługę i edytujemy ten sam plik, lecz tam w sekcji [Configuration] modyfikujemy
databaseServerAddress=xxx.xxx.xxx.xxx (adres IP master servera)
6. uruchamiamy usługę i robimy test


Brief version in english:
to resolve Error 51: socket failure you need to do as follows:
1. stop Yosemite Backup service - net stop ytbackup
2. navigate to the installation directory and find "config" subfolder (c:\Program Files\Yosemite Backup\config)
3. edit ytconfig.ini and in the [Configuration] section add
bindTo=xxx.xxx.xxx.xxx (master server's IP address)
4. start backup service - net start ytbackup
5. on each client machine stop the backup service and edit the same file adding in the [Configuration] section add
databaseServerAddress=xxx.xxx.xxx.xxx (master server's IP address)
6. start backup service and test new configuration

sobota, 10 września 2011

Cisco - routing między vlanami za pomocą routera.

Sytuacja taka sama jak w poście o routingu między vlanami za pomocą switcha L3, tylko tym razem nie dysponujemy switchem L3 - w jego miejscu stoi router (cisco IOS 12.1 minimum):

Router#en
Router#conf t
Enter configuration commands, one per line. End with CNTL/Z.
Router(config)#interf fa0/0.1 - tworzymy subinterfejsy, które przypisujemy do VLANów
Router(config-subif)#encap dot1q 100 - żeby subinterfejsów obsługiwał vlan trzeba określić protokół enkapsulacji
Router(config-subif)#ip add 192.168.1.1 255.255.255.0
Router(config-subif)#int fa0/0.2
Router(config-subif)#encap dot1q 200
Router(config-subif)#ip add 192.168.2.1 255.255.255.0
Router(config-subif)#int fa0/0.3
Router(config-subif)#encap dot1q 300
Router(config-subif)#ip add 192.168.3.1 255.255.255.0
Router(config-subif)#exi
Router(config)#int fa0/0
Router(config-if)#no sh

%LINK-5-CHANGED: Interface FastEthernet0/0, changed state to up

%LINK-5-CHANGED: Interface FastEthernet0/0.1, changed state to up

%LINK-5-CHANGED: Interface FastEthernet0/0.2, changed state to up

%LINK-5-CHANGED: Interface FastEthernet0/0.3, changed state to up

Router(config-if)#exi
Router(config)#
%LINEPROTO-5-UPDOWN: Line protocol on Interface FastEthernet0/0, changed state to up

%LINEPROTO-5-UPDOWN: Line protocol on Interface FastEthernet0/0.1, changed state to up

%LINEPROTO-5-UPDOWN: Line protocol on Interface FastEthernet0/0.2, changed state to up

%LINEPROTO-5-UPDOWN: Line protocol on Interface FastEthernet0/0.3, changed state to up

Router(config)#ip rout
Router(config)#ip route 0.0.0.0 0.0.0.0 192.168.100.1

piątek, 9 września 2011

Aktualizacja Android Market - jak przywrócić starą wersję?

Właśnie mnie trafiła aktualizacja Android Market, wszystko ładne, pięknie, ale nie bardzo podoba mi się ten układ a'la Windows Phone 7, a do tego ciągle występują problemy z wyświetlaniem aktualizacji i przeglądaniem sklepu.

Zatem, co zrobić, żeby przywrócić stary android market i dzięki temu odzyskać poprzedni interfejs? Nic prostszego - trzeba wejść do ustawień, menu aplikacje -> zarządzaj aplikacjami -> znajdujemy na liście "Market" i z jego opcji wybieramy "Odinstaluj aktualizacje".

czwartek, 8 września 2011

Cisco - routing między vlanami za pomocą switcha

W rozbudowanych sieciach opartych na vlanach często istnieje dość oczywista potrzeba uruchomienia routingu między tymi vlanami, jest to stosunkowo łatwe jeśli dysponujemy switchem potrafiącym pracować na warstwie trzeciej modelu OSI, albo routerem cisco, na którym konfigurujemy subinterfejsy. Załóżmy, że mamy switch L3, kilka switchy L2, 3 vlany, 100, 200, 300 i nie mamy między nimi routingu - oto, co należy zrobić:

na switchu L3 (IOS 12.2):

Switch>en
Switch#conf t
Enter configuration commands, one per line. End with CNTL/Z.

Tworzymy interfejsy vlan (nie vlany, tylko interfejsy wirtualne) i adresujemy je zgodnie ze swoją adresacją, dla uproszczenia mamy sieci /24: 
Switch(config)#interf vla 100
Switch(config-if)#ip add 192.168.10.1 255.255.255.0

Switch(config-if)#interf vla 200
Switch(config-if)#ip add 192.168.20.1 255.255.255.0
Switch(config-if)#interf vla 300
Switch(config-if)#ip add 192.168.30.1 255.255.255.0


Po skonfigurowaniu interfejsów vlan przydzielamy odpowiednie porty do odpowiednich vlanów
Switch(config-if)#interf fa0/1 - pojedynczy port
Switch(config-if)#switchp mod acc - tryb pracy portu - access
Switch(config-if)#switchp acc vla 100 - w którym vlanie ma być dany port

%LINK-5-CHANGED: Interface Vlan100, changed state to up
% Access VLAN does not exist. Creating vlan 100


Switch(config-if)#interf ra fa0/2-5 - zakres portów od 2 do 5
Switch(config-if-range)#switchp mod acc
Switch(config-if-range)#switchp acc vla 200

%LINK-5-CHANGED: Interface Vlan200, changed state to up
% Access VLAN does not exist. Creating vlan 200
Switch(config-if-range)#interf fa0/6
Switch(config-if)#switchp mod acc
Switch(config-if)#switchp acc vla 300

%LINK-5-CHANGED: Interface Vlan300, changed state to up
% Access VLAN does not exist. Creating vlan 300
Switch(config-if)#exi

Włączamy routing i podajemy default gateway:
 
Switch(config)#ip routing
Switch(config)#ip route 0.0.0.0 0.0.0.0 192.168.40.1

I już, teraz z każdego vlanu można pingować do innego.

wtorek, 30 sierpnia 2011

Samsung Galaxy s2 - problem z GPS

W weekend wyjechałem sobie poza rodzinne miasto i miałem okazję testować gps w telefonie, spisywał się wyśmienicie, łapał połączenie niemal natychmiast, w miarę dokładnie określał pozycje (z marginesem 1-2 metrów). W niedzielę natomiast - ku mojemu kompletnemu i szczeremu zdziwieniu - GPS odmówił całkiem współpracy. Niezależnie od tego, czy stałem w pomieszczeniu, czy pod błękitnym niebem GPS nie mógł złapać fixa, starałem się temu zarazić włączając i wyłączając wszelkie opcje dotyczące GPS'a, wspomaganie czujnikiem, pomoc z WIFI, usunąłem stare i pobrałem nowe dane satelit, nic to nie dało, a na domiar złego aplikacje korzystające z GPS, np. google search zaczęły wcinać baterię w tempie błyskawicznym (z ~40h życia zrobiło się ~10h - od 100% do 0%). Jedynym rozwiązaniem okazał się niestety kompletny reset telefonu i przywrócenie ustawień fabrycznych (kod *2767*3855#  z klawiatury numerycznej). Plus tego taki, że pozbyłem się aplikacji, których nie używałem a byłem za leniwy na porządki ;-) niemniej przykra sprawa z tym GPS'em - mam nadzieję, że ten przypadek jest odosobniony.

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Czy Samsung Galaxy S2 ma NFC czyli walka z wiatrakami :-) cd.

W związku z długo nie pojawiającą się odpowiedzią z uokik postanowiłem dowiedzieć się co się dzieje (czekałem przeszło dwa miesiące). Okazuje się, że do rozstrzygania sporów konsumentów jako jednostek uokik się nie wtrąca - swoje zapytanie skierowałem do rzecznika konsumentów w Warszawie i czekam dalej... ;-)

piątek, 26 sierpnia 2011

Egzamin MS 70-646 co to, do cholery, są testlety?!?

No właśnie, przez ostatnie parę tygodni intensywnie szykowałem się do egzaminu PRO: Server Administrator i czytając różne fora natknąłem się na informacje, że egzamin składa się ze standardowego zestawu pytań jednokrotnego i wielokrotnego wyboru, zawiera również magiczne testlety. Mimo wielu pytań nikt nie potrafił mi naświetlić jak to dokładnie wygląda i z czym to się je, więc ja (mając to już za sobą) postaram się wyjaśnić zainteresowanym jak to wygląda z mojego punktu widzenia.
Otóż, testlet to nic innego jak case scenario - mamy określone warunki zastane, np: Firma X ma centralę i biuro regionalne połączone 512kb/s WANem. Firma posiada AD, WSUS zarzązane centralnie, w regionalnych biurach są kontrolery RDOC i po 1 serwerze plików. Firma planuje zwiększenie zatrudnienia w biurze regionalnym i zakup dwóch serwerów. I tu pojawiają się plany wdrożeniowe dla biura regionalnego, np. wprowadzenie wsus lokalnego, żeby odciążyć łącze WAN, wirtualizacja, wprowadzenie jakichś usług typu AD RMS. Po zapoznaniu się z warunkami i oczekiwaniami dostajemy 5-6 pytań, które dotyczą rozwiązania problemów przedstawionych w warunkach zastanych, ewentualnie implementacji usług planowanych.
Na jeden testlet przewidziane było od 20 do 23 minut, przy czym należy zauważyć, że po odpowiedzeniu na pytania i kliknięciu End review nie ma możliwości poprawiania (nie da się wrócić do ukończonego testletu).
Co do samych pytań pojawiających się w testletach - na ogół odpowiedzi są proste o ile dokładnie przeczytamy wymagania wdrożeniowe i to czego oczekuje się w związku z istniejącymi problemami. Konstrukcja odpowiedzi też wydaje się dość łatwa, jak dla mnie wyglądało to tak, że z 4 odpowiedzi do wyboru dwie były kompletnie od czapy, a dwie nadawały się, aby je rozważać ;-)
Takich testletów w moim przypadku było 5, do tego 22 pytania nie dotyczące konkretnego scenariusza, ogółem 50 pytań i 200 minut.

92,9% - MCITP: Windows Server 2008, Server Administrator :D

niedziela, 21 sierpnia 2011

Nie można usunąć wydarzenia facebookowego w kalendarzu na androidzie

Jeśli przytrafiło się komuś coś takiego, jak w temacie, to rozwiązanie jest dość proste, chociaż kompletnie nieoczywiste - próbowałem wszystkiego, począwszy od usunięcia wydarzenia na FB, niestety - skutek był, mniejszy niż zerowy. Rozwiązaniem okazuje się wejście do ustawień na urządzeniu z androidem, potem kolejno: zarządzaj aplikacjami, wszystkie aplikacje, pamięć kalendarza i wyczyść. Potem wystarczy synchronizacja, aby przywrócić wydarzenia pożądane i po problemie :-)

czwartek, 18 sierpnia 2011

Jak zdjąć simlock z i9100

Proszę pamiętać, że takie operacje każdy wykonuje na własną odpowiedzialność ;-)

Metoda jest dość prosta ale nie zawsze działa, wygląda następująco:
1. rootujemy telefon (jest to niezbędne)
2. ściągamy z android market aplikację Sim unlock code finder
3. uruchamiamy zainstalowany code finder i czekamy aż zakończy pracę i poda kod (może to trochę potrwać)
4. spisujemy kod, restartujemy telefon z inną kartą SIM i podajemy zapisany kod (jeżeli kod nie działa nie próbujemy na siłe podawać po kilka razy - może zablokować nam urządzenie).

Powodzenia i jeszcze raz zaznaczam, że każdy to robi na własną odpowiedzialność.

com.android.phone force close

Być może komuś poza mną zdarzyło się ujrzeć na swoim telefonie wdzięczny komunikat "com.android.phone force close" mówiący o tym, że komponent telefonu wygenerował właśnie błąd i zostanie zamknięty. Mi to się przytrafiło po wykonaniu aktualizacji systemu, czytałem, że innym wyskakuje np po ukończonej rozmowie telefonicznej. W moim przypadku poszukiwania rozwiązania rozpocząłem od reinstalacji systemu - okazało się, że to nie pomaga, wróciłem do poprzedniej wersji systemu - to również nie pomogło, ponownie zainstalowałem nową wersję systemu - błąd ciągle wyskakiwał. W akcie desperacji zrobiłem reset telefonu do ustawień fabrycznych (można to zrobić z menu, ewentualnie kodem *2767*3855# wpisanym z klawiatury numerycznej). To rozwiązało mój problem, należy jednak pamiętać o backupie swoich plików i kontaktów, bo telefon będzie czyściutki (można ocalić dane na karcie SD wyjmując ją przed resetem) :/

wtorek, 16 sierpnia 2011

Post podróżniczy - ogólnie o Azji południowo wschodniej, a raczej o tym, co przed :-)

Kilka miesięcy temu odbyliśmy z żoną fantastyczną podróż do Azji, oczywiście cała podróż znacząco odbiegała od weekendowej wycieczki do Malborka, niemniej - pomimo wielu obaw - odbyło się równie bezboleśnie ;-) Post ten dedykowany jest osobom, które chciałyby ale się boją, tudzież nie wiedzą od której strony zacząć itp. Całe przygotowania do blisko miesięcznej podróży trwały w naszym przypadku blisko pół roku - czas ten wynika z prostego faktu, ze była to nasza pierwsza podróż, a co za tym idzie trzeba było zadbać o parę rzeczy, o których się nie myśli jadąc z biurem podróży na Kretę - po pierwsze i w sumie najważniejsze - szczepienia, po wtóre i równie ważne - paszport, wiza, po trzecie - oczywiście, że ważne - ekwipunek - w szeroko pojętym tego słowa znaczeniu, począwszy od plecaka a skończywszy na kawałku linki spadochroniarskiej ;-) A i po czwarte - wywiad, czyli rozeznanie w terenie, żeby wiedzieć, przynajmniej ogólnie, w która stronę zmierzać, czego się wystrzegać i co warto zobaczyć.

Etap pierwszy, pomimo, że czasowo najdłuższy, można bardzo sprawnie załatwić udając się po poradę do najbliższego lekarza medycyny podróży i tu pierwsza uwaga - pamiętajcie, że - o ile nie posiadacie dyplomu w tej dziedzinie - przeczytanie 50 wątków na różnych forach podróżniczych może naświetlić sprawę i pomoże zapoznać się z wymaganymi szczepieniami, to jednak nie warto ryzykować zdrowia - miło wrócić do domu w zdrowiu i wspominać wyjazd a nie chorobę, która niejednokrotnie zostaje przykrą pamiątką na całe życie (np. żółtaczka). Należy też mieć świadomość, że ten etap przygotowań to całkiem spory wydatek, więc warto o tym pomyśleć przy planowaniu wyjazdu i ująć go w budżecie na jednej z pierwszych pozycji (przykładowy cennik szczepień ze szpitala Zakaźnego przy Żelaznej w Warszawie).

Etap kolejny - paszport i wizy - jeżeli nie macie jeszcze paszportu, to warto złożyć wniosek ze 2 miesiące przed wyjazdem, ponieważ może się zdarzyć, że przyjdzie nam czekać na jego rozpatrzenie dość długo (w Warszawie zdarza się, że jest to miesiąc z górką w sezonie urlopowym), upewnijcie się, że wasz paszport ma minimum pół roku ważności (często stosowany wymóg przy ubieganiu się o wizę - należy to zweryfikować bezpośrednio w ambasadzie). Wizy to na ogół kolejny wydatek, którego nie da się ominąć i najlepiej (chociaż niekoniecznie najwygodniej) jest zdobyć wizy w lokalnych ambasadach - o ile takowe istnieją - ponieważ wizy na granicach często obarczone są dodatkowymi opłatami manipulacyjnymi (dosłownie i w przenośni). Jeżeli zdarzy się tak, że będziecie wyrabiać sobie wizy on-arrival na przejściach granicznych lub lotniskach, to dobrym sposobem jest przygotowaniu zdjęć wizowych zawczasu (do każdego wniosku min. 1 zdjęcie). Osobiście, mając na uwadze ceny zdjęć, zrobiłem zaawansowany zabieg kolorowego kserowania fotografii moich i małżonki i takowe przedstawiałem do każdego wniosku - pełen sukces :-)

Przejście graniczne Tajlandia - Laos (okolice Pakse)

W kwestii kompletowania ekwipunku poradzić mogę jedno - wszystko czego zapomnicie, zgubicie lub nawet o tym nie pomyślicie z powodzeniem znajdziecie na miejscu (zwłaszcza w rejonach typowo turystycznych) w znacznie niższych cenach niż u nas. Nie będą to oczywiście śliczne oryginały z metkami, niemniej jednak spełnią swoją funkcję. W porze suchej, deszcze są rzadkością, więc warto się zaopatrzyć w lekkie ubrania i dobry krem z filtrem (szybko przestaniecie się dziwić czemu miejscowi noszą ciuchy z długimi rękawami/nogawkami a czasami nawet rękawiczki - zjarać się na skwareczkę nie jest trudno), do tego sandałki lub ulubione klapki i czapka z daszkiem (osobiście korzystałem z wynalazku o nazwie buff, przydatne jako chusta na głowę w upały, a dzięki wielofunkcyjności może służyć za maseczkę na twarz, co przy ilości pyłu unoszącego się z niektórych dróg będzie dobrym rozwiązaniem). W porze mokrej bezwzględnie pamiętajcie o pokrowcu na plecak i pelerynie przeciwdeszczowej - ostatnia rzecz o jakiej człowiek marzy to wyciąganie zatęchłych rzeczy z przemoczonego plecaka, co przy wysokiej temperaturze i równie wysokiej wilgotności jest bardziej niż prawdopodobne. Co do samego plecaka (bo zakładam, że nie planujecie podróży z walizeczką na kółkach), to warto poprzymierzać takowy przed zakupem, obciążyć czymś, pochodzić po sklepie, zobaczyć, czy nigdzie nie uwiera, itp. Jest to dość ważne, ponieważ "lekkie uwieranie na wysokości biodra" przy pełnym plecaku ważącym kilkanaście kilogramów staje się "bardzo denerwującym wbijaniem się tego cholernego szwa". Pamiętajcie aby wziąć ze sobą medykamenty na popularne dolegliwości (większość z nich można kupić na miejscu, ale "kto ze sobą nosi ...."), na biegunkę, na gardło (wszechobecna klimatyzacja jest mordercza dla osób nieprzyzwyczajonych do różnic temperatury na poziomie 17-18 stopni), plasterki, bandaż, itp.

Apteka na dworcu autobusowym w Laosie (Pakse).

Rekonesans przed wyjazdem - tutaj z nieocenioną pomocą przychodzą nam wszelkie fora podróżnicze, zarówno te polskojęzyczne jak i zagraniczne - zanim jednak na takim forum napiszecie posta z pytaniem upewnijcie się, że nie zostało ono zadane już 30 razy - opanowanie wyszukiwarek forumowych nie jest trudne. Do tego dochodzą strony i blogi pasjonatów podróży, książki, przewodniki (te można kupić na miejscu, praktycznie w każdym większym mieście, za ułamek naszych cen i nie mówię tu o kserówkach ze straganów, tylko używanych przewodnikach sprzedanych do bookstore'ow przez innych podróżników). Ważną rzeczą jest mieć zapas czasowy, nie konstruujcie planu zwiedzania z zerowym marginesem z dwóch powodów - po pierwsze - tysiące czynników mogą wpłynąć na to, czy uda się dotrzeć do danego miejsca w zaplanowanym czasie - od prozaicznej, przebitej opony po zmytą przez deszcz drogę, po drugie - podróżowanie po tej części Azji polega na wyluzowaniu się, nie chcecie jechać gdzieś po to, żeby się spieszyć i stresować napiętym harmonogramem.


Kilka przydatnych adresów:
http://www.travelbit.pl/forum
http://vagabundos.pl/
http://1000krokow.blogspot.com/

 W następnej części: jak znaleźć tani przelot, jak ja się dogadam na miejscu, czy tam mają prąd, itp., itd. ;-)

środa, 10 sierpnia 2011

Zabezpieczenie dostępu do logowania administratora w Joomla!

Kombinowałem już na kilka sposobów, żeby zabezpieczyć dostęp do katalogu administrator - były grane przekierowania .htaccess itp. jednak najwygodniejszą i najbardziej elegancką a przy okazji kompletnie bezproblemową opcją jest skorzystanie z dodatku, który się nazywa Backend Token. Instalujemy wersję dla swojej Joomli (wspiera 15.x  i 1.6.x) i jedyne, co musimy konfigurować, to token dostępowy i stronę, na którą odsyła osoby bez tokenu. A samo działanie wygląda tak, że nasz adres logowania uzupełniamy dodając ?token=nasz_token_dostępowy (np. http://1234qwe.pl/administrator/index.php?token=kluski). Jeśli ktoś podaje właściwy token, to widzi ekran logowania, natomiast jeżeli ktoś podaje zły token, bądź nie podaje go, to ląduje na stronie przez nas wskazanej).
Polecam, bezpieczeństwo na + w łatwy sposób.

czwartek, 28 lipca 2011

Joomla - pasek informacyjny na dole okna przeglądarki

W związku z prowadzoną dłubaniną w joomli muszę czasami spełniać dziwne życzenia i tym razem pojawiło się taki: na stronie ma się pojawić pasek, a'la pasek TVN24, w którym skroluje się jakaś informacja. Po krótkich poszukiwaniach trafiłem tutaj:
http://www.dhtmlgoodies.com/index.html?whichScript=fixed_marquee
i wszystko byłoby ok, wszak o to mi chodzi - po zastosowaniu wskazówek z tej strony udało mi się uzyskać ładny pasek na dole okna, który wystarczy dostosować do potrzeb (kolor, czcionka) i voila, problem - niby - z głowy. Ale po dłuższym namyśle okazuje się, że podane rozwiązanie nie jest za szczęśliwe z jednego prostego względu - a co jeśli szary użytkownik zechce sobie zmienić tekst tej wiadomości ? Szybkie szkolenie, dostęp do plików strony i pozwalamy mu grzebać w kodzie ? Ależ of kors, że nie ma takiej opcji :-) Ja wymyśliłem to sobie tak, że zamiast tej części kodu, która odpowiada za wyświetlaną wiadomość fajnie by było wstawić odwołanie do określonego artykułu i tu pojawił się pewien problem, ponieważ kompletnie nie wiedziałem jak wydobyć treść określonego artykułu i zmusić ją do skrolowania się w moim pasku. Po dłuższych kombinacjach koncepcja zmieniła się na następującą: definiujemy nową pozycję w templatce, tworzymy custom html moduł w joomli (tu wpisujemy naszą wiadomość, która ma się pojawiać w pasku) i umieszczamy w nowo zdefiniowanej pozycji. Działa :-)
Kolejne kroki jakie należy wykonać poza tymi z podanego powyżej linka, to:
1) wchodzimy do template\nazwa_naszej_templatki na serwerze i odnajdujemy plik templateDetails.xml;
2) edytujemy wyżej wymieniony plik i w sekcji <positions> dodajemy kolejną pozycję o dowolnej nazwie, np. pasek;
3) w części kodu z linka odpowiedzialnej za treść wyświetlanej wiadomości zamieniamy


<div class="textObj"> treść przykładowa </div>
na
<div class="textObj"><jdoc:include type="modules" name="pasek" /></div> 

4) przechodzimy teraz do panelu administracyjnego joomla i tworzymy nowy moduł, jako typ wybieramy custom html, wstawiamy go w pozycji wcześniej przez nas zdefiniowanej (u mnie pasek) i wpisujemy sobie tekst, który ma się pojawiać na dole.

5) cieszymy oczy ładnym paskiem :-)

wtorek, 26 lipca 2011

Nie masz uprawnień do usunięcia obiektu lub jest on chroniony przed przypadkowym usunięciem.

Widzisz taki komunikat i nie wiesz co zrobić ? Lista uprawnień przewalona na wszystkie strony i każdy już ma max dostęp, a obiekt ciągle nie daje się usunąć ? Kluczowa, w tym przypadku, jest część komunikatu po "lub" ;] Przy tworzeniu nowych kontenerów w AD możemy określić czy chcemy je chronić przed przypadkowym wywaleniem, ale co zrobić, jeśli chcemy taki obiekt wywalić zupełnie nieprzypadkowo ? ;] Otwieramy konsolę ADUC, z menu widok wybieramy "Opcje zaawansowane" i otwieramy właściwości obiektu przeznaczonego do usunięcia.

W zakładce "Obiekt" odnajdujemy opcję "Chroń obiekt przed przypadkowym usunięciem" i odznaczamy ją - to rozwiązuje problem, obiekt można już usunąć.

poniedziałek, 25 lipca 2011

Jak odnaleźć obiekt drukarki udostępnionej przez sieć i opublikowanej w katalogu.

Podczas udostępniania drukarki sieciowo mamy możliwość zaznaczenia opcji "Opublikuj tą drukarkę w katalogu" (środowisko domenowe). Zapewne wiele osób klika tą opcję, co ułatwia późniejsze podłączanie się do udostępnionej drukarki. A co jeśli chcemy podejrzeć w katalogu obiekt takiej drukarki ? Jak go znaleźć ?
Otóż uruchamiamy konsolę mmc, dodajemy przystawkę zarządzania użytkownikami ADUC i z menu widok wybieramy opcję "Użytkownicy, kontakty, grupy i komputery jako kontenery". Po tym prostym zabiegu, który na pierwszy rzut oka niewiele zmienia, możemy wskazać komputer udostępniający opublikowaną drukarkę i podejrzeć jego "zawartość" - będzie tam obiekt drukarki. Praca z włączoną opcją pokazywania jako kontenery jest mało komfortowa (nie działa dwuklik standardowy na obiektach prezentowanych od tej pory w inny sposób), ale od czasu do czasu może się przydać.

środa, 13 lipca 2011

Czy Samsung Galaxy S2 ma NFC czyli walka z wiatrakami :-)

Parę miesięcy temu stałem się szczęśliwym (?) posiadaczem nowego dziecka samsunga, czyli tytułowego SGS2. Przed zakupem było dużo zastanawiania się i porównywania różnych produktów, jednak na korzyść I9100 przemawiała obsługa NFC (Near Field Communication) reklamowana jako jeden z głównych atutów tego telefonu - http://www.galaxy.samsung.pl/feature.html .

(stan strony  http://www.galaxy.samsung.pl/feature.html z dnia 06.06.2011 - informacja już zniknęła)

  Decyzja zapadła, wycieczka do sklepu, telefon w garści. Pierwsze dni upłynęły na zachwycaniu się androidem i nieznanymi mi wcześniej możliwościami, które do tej pory dawał mi laptop ;-) lecz przyszedł czas przetestować NFC i tu moja mina zmieniła się z przysłowiowego banana w podkówkę. Aby mieć pewność, że nie przeoczyłem jakiegoś drobnego szczegółu rozpocząłem korespondencję z firmą samsung:

Pytanie zadane 06.06.2011:

"Witam,
w jaki sposób mogę uruchomić technologię NFC w moim telefonie ?

PS. Modelu I9100 nie ma dostępnego na liście \Informacji o produkcie\.

Pozdrawiam,
Leszek"

Odpowiedź z dnia 06.06.2011:

"Szanowny Kliencie

W imieniu firmy Samsung, serdecznie dziękujemy za kontakt.
W odpowiedzi na zgłoszenie pragniemy poinformować:

iż Pana zapytanie zostało przekazane do odpowiedniego działu.

Z chęcią udzielimy odpowiedzi na ewentualne następne pytania.

Z poważaniem
--------------------------------------------
www.samsung.pl"

Minął tydzień, ponawiam pytanie (13.06.2011):

"Witam, kiedy mogę się spodziewać odpowiedzi na moje pytanie zadane 9 dni temu a \przekazane do odpowiedniego działu\ 7 dni temu ?

Pozdrawiam serdecznie,
Leszek"

Odpowiedź z dnia 13.06.2011:

"Szanowny Kliencie

W imieniu firmy Samsung, serdecznie dziękujemy za kontakt.
W odpowiedzi na zgłoszenie pragniemy poinformować:

iż Pańska sprawa jest w trakcie rozpatrywania. Proszę oczekiwać na
kontakt z naszej strony.

Z chęcią udzielimy odpowiedzi na ewentualne następne pytania.

Z poważaniem

--------------------------------------------
www.samsung.pl"

 Minął miesiąc, ponawiam pytanie (7.07.11):

"Witam ponownie, chciałem się zapytać po raz kolejny kiedy mogę się spodziewać odpowiedzi na moje zapytanie przesłane do Państwa 6.06.11 ?"

Odpowiedź z dnia 08.07.11:

"Szanowny Kliencie
W imieniu firmy Samsung, serdecznie dziękujemy za kontakt.
W odpowiedzi na zgłoszenie pragniemy poinformować:

Część telefonów GT-I9100 posiada moduł NFC. Modele z modułem NFC będą
wyraźnie oznaczone. Partie z tym elementem, będą miały odpowiednią
adnotację zamieszczoną na opakowaniu urządzenia. Zapytania o dostępność
telefonu z modułem NFC proponuje kierować bezpośrednio do sprzedawców.

Z chęcią udzielimy odpowiedzi na ewentualne następne pytania.

Z poważaniem

--------------------------------------------
www.samsung.pl"
 Moja reakcja na powyższą odpowiedź (11.07.11):

"Witam ponownie,
na podstawie Art. 3 ust. 1, art. 10 oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. nr 47, poz. 211 ze zm.) w związku z otrzymaną od Państwa odpowiedzią zwracam się z prośbą o nieodpłatną wymianę posiadanego przeze mnie aparatu telefonicznego na aparat zgodny z reklamowanym na Państwa stronie (zrzut ekranu z dnia 06.06.11 w załączeniu). Zakupu dokonałem dnia 12.05.2011 sugerując się informacjami na temat modułu NFC znalezionymi na Państwa stronie, gdzie nie było mowy o tym, że tylko wybrane aparaty będą posiadały przedmiotową funkcjonalność.

Pozdrawiam,
Leszek "

Odpowiedź z dnia 11.07.11:

"Szanowny Kliencie

W imieniu Samsung Electronics Polska Sp. z o.o. chciałabym podziękować
za kontakt z naszym Centrum Obsługi Klienta oraz przesłanie
korespondencji dotyczącej telefonu komórkowego GT-I9100.

Po dokładnym zapoznaniu się ze sprawą z przykrością informuję, że firma
Samsung nie widzi podstaw do uznania Pana roszczeń, gdyż:

- zgodnie z notą prawną umieszczoną na stronie internetowej
www.samsung.com.pl "prosimy, abyś nie polegał wyłącznie na informacjach
zawartych na tej stronie w momencie podejmowania decyzji o zakupie
produktu bądź jego sprzedaży lub innych transakcjach handlowych bądź
finansowych. Prosimy zwrócić uwagę na to, że informacje zawarte na tej
stronie mogą być niekompletne i dość ogólnikowe, gdyż mają one jedynie
informacyjny a nie prawnie wiążący. Nie są zatem ofertą handlową firmy
SAMSUNG w rozumieniu warunków sprzedaży konsumenckiej z dnia
1.01.2003r., ani przyrzeczeniem publicznym w myśl Kodeksu Cywilnego.
Szczegółowe dane techniczne prezentowanych produktów uzyskasz w punktach
sprzedaży lub u naszych specjalistów.”

W związku z powyższym Samsung Electronics Polska Sp. z o.o. nie może
spełnić Pana oczekiwań i uznać reklamacji.

Z chęcią udzielimy odpowiedzi na ewentualne następne pytania.

Z poważaniem

--------------------------------------------
www.samsung.pl"

W tym momencie uznałem, że wykorzystałem wszelkie dostępne dla mnie sposoby załatwienia sprawy z firmą samsung i dnia 12.07.11 zwróciłem się z prośbą o wydanie opinii do UOKiK, jako uzasadnienie podając następujące fakty:
1) do dnia 06.06.11 na stronie dedykowanej promocji SGS2 widniała informacja o obsłudze NFC (teraz jest już tam tylko biała plama, nie wiem kiedy ta informacja zniknęła);
2) w dniu zakupu, ani nawet w dniu pisania tego tekstu nie było na stronie http://www.galaxy.samsung.pl/feature.html żadnej noty prawnej, pozwalającej firmie Samsung zrzec się odpowiedzialności za podawanie nieprawdziwych informacji;
3) podstawa prawna Art. 3 ust. 1, art. 10 oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz.U. nr 47, poz. 211 ze zm.).

Moim roszczeniem pozostaje wymiana zakupionego telefonu na zgodny z reklamowanym.


C.D. zapewne N.

PS. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo, co z tego wyjdzie (o ile cokolwiek z tego wyjdzie), nie jestem prawnikiem, sprawę rozpatruję "zdroworozsądkowo" w oparciu o materiały, które sam wyszukam. Odpowiedź UOKiK opublikuję, jak tylko  przyjdzie.

wtorek, 12 lipca 2011

Zaproszenia google plus

Jeśli są jacyś chętni do testowania nowej usługi G (google plus), to zostawcie maila w komentarzach, podeślę zaproszenie (oferta limitowana, kiedyś pewnie G zablokuje mi możliwość zapraszania :-) ).

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Opcje zakresu DHCP

Czasami bywa tak, że chcemy zdefiniować różne opcje zakresu dla komputerów w zależności od tego np. w jakim dziale dany komputer stoi. Można to zrobić na "sztywno", tzn zrobić rezerwację dla danej maszyny i w rezerwacji ustawiać poszczególne opcje, ale można też skorzystać z opcji zakresu uzależnionych od klasy komputera.
Całą operację przeprowadza się następująco: na początek w opcjach serwera obsługującego zakres, który ma różnie traktować użytkowników/komputery definiujemy nową klasę np. "kadry".





Dla nowo zdefiniowanej klasy konfigurujemy opcje (np. inny serwer dns lub brama domyslna).


Kolejnym krokiem będzie zdefiniowanie na wybranych komputerach klasy, do której mają należeć, żeby otrzymywać inne ustawienia  - urobimy to komendą "ipconfig /setclassid * kadry" (w miejscu * można podać id interfejsu sieciowego pobierającego adres z DHCP, ewentualnie jego pełną nazwę) . Tutaj należy zauważyć, że zamiast biegać od kompa do kompa i wydawać ręcznie polecenie, lepiej utworzyć OU z użytkownikami z działu kadr ewentualnie komputerami kadr i podpiąć do niego obiekt zasad ze skryptem logowania jak wyżej.

Instalowane oprogramowanie nie przeszło testów zgodności ....

W razie komunikatu jak w tytule możliwe rozwiązanie wygląda tak:

1. Kliknij prawym Mój komputer -> Właściwości -> Sprzęt -> Podpisywanie sterowników i w okienku zaznaczamy pierwszą (lepiej nie) lub drugą opcję (raczej tak).
Jeśli to nie pomaga:
1. Menu start -> uruchom -> services.msc
2. na liście znajdź "Usługi kryptograficzne" i kliknij dwa razy
3. Jeżeli usługa nie jest uruchomiona to ustaw tryb automatyczny i uruchom usługę
3a. Jeżeli soft się już instaluje, to dalej nie trzeba czytać, jeżeli nie to:
4. wyłącz usługę i w wierszu poleceń wydaj komendę "ren %systemroot%\system32\catroot2 oldcatroot2"
5. włącz ponownie i usługę i sprawdź czy soft się instaluje, jeśli nie, to czytaj dalej :-)
6. w wierszu poleceń wydaj komendę sfc /purgecache, przygotuje płytkę instalacyjną systemu i wydaj polecenie sfc /scannow
7. na tym etapie wszystko powinno działać ok.

piątek, 17 czerwca 2011

Samsung Kies - telefon nie chce łączyć się z kompem.

Ostatnio próbowałem coś zrobić za pomocą tej dość niefortunnej aplikacji, podłączam telefon, ikonka się pokazuje i zaczyna się mielenie. I tak sobie mieli i mieli i nic. Podłączam pod inne usb, efekt podobny. Rozwiązanie ? Dość proste, zanim zabierzemy się za reinstalacje całego Kiesa wystarczy spróbować czegoś takiego:
1. odłącz tel. i wyłącz Kies.
2. Panel sterowania - dodaj usuń programy.
3. odnajdujemy Samsung USB Driver i "Odinstaluj/uninstall" (tutaj nie zaszkodzi restart)
4. Po zakończeniu usuwania otwieramy Kies i z menu górnego o nazwie Narzędzia/Tools wybieramy Zainstaluj sterownik/Install Driver
5. Podłączamy tel. i czekamy az zostanie wykryty.

Ps. Angielskie nazwy mogą się różnić - pisałem z pamięci.
Ps 2. Kies to zło.

czwartek, 16 czerwca 2011

DHCP - jak zmodyfikować maskę zakresu (i przy okazji dowolną inną rzecz)?

Wydaje się niemożliwe, wszak klikamy i jest wyszarzone, prawda ?
Ale jest i na to sposób:
1. netsh dhcp server dump > dhcp.txt
2. robimy sobie kopię tego pliku na wypadek skuchy
3. ręcznie edytujemy nowy plik dhcp.txt i zmieniamy dowolnie ustawienia
4. kasujemy zmieniany zakres z dhcp (jeżeli zmieniamy jakieś niestandardowe opcje serwera, to dobrze by było i je śmignąć, żeby nie było konfliktu)
5. netsh exec dhcp.txt
6. koniec

W podany powyżej sposób można bardzo fajnie edytować dowolną rzecz na serwerze, należy jedynie pamiętać o backupach ;-)

DHCP - przyznawanie dzierżaw tylko tym, których znamy po MAC (W2k)

Wiadomo, że można sobie zrobić zakres, dodać rezerwacje po MAC i potem wykluczyć resztę zakresu, ale jak to zrobić bez tworzenia nowych rezerwacji i przesuwania wykluczenia ?
Można: a) zainstalować W2K R2, któy wspiera takie rozwiązanie, lub b) posłużyć się czymś co się nazywa Mac Filter Callout.
Sama instalacja jest prosta i bezproblemowa, natomiast filtrowanie odbywa się na bazie pliku tekstowego wypełnionego znanymi MACami z załączoną na początku dyrektywą "Allow" lub "Deny".
Samo rozwiązanie jest o tyle wygodniejsze niż rezerwacje i wykluczenia, że możemy na serwerze DHCP dowolnie zmieniać zakresy, adresacje, itp. bez zbędnego klikania.

Niby nic a cieszy ;-)

Jak włączyć routing w windows server ? (2003, 2008)

Często gdy mamy do dyspozycji server z kilkoma interfejsami zastanawiamy się jak sprawić aby windows routował między nimi, a robimy to bardzo prosto:
1. uruchamiamy regedit
2. przechodzimy do klucza HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Tcpip\Parameters
3. odnajdujemy wpis o nazwie IPEnableRouter i zmieniamy wartość na 1
(3b. Gdy nie ma tego wpisu, to nalez dodać go ręcznie (DWord))
4. Restart serwka
5. Głębokie przemyślenia po co windows ma robić za router...
;-)

DHCP i problem z aktualizacja wpisów DNS

Ostatnio przeglądałem sobie logi w poszukiwaniu anomalii i co przyciągnęło moją uwagę to takie wpisy w logach DHCP:
06/10/11,00:00:46,Aktualizacja DNS nie powiodła się,0.0.0.0

Gdyby ktoś coś takiego trafił u siebie, to rozwiązanie jest banalnie proste.
Zacznijmy od przyczyny:

Jeżeli usługa DHCP ma ustawione automatycznie aktualizowanie rekordów DNS, to musi mieć też prawa do robienia tego - u mnie użytkownik wpisany jako aktualizujący zaliczył ostatnio zmianę hasła, no i efekt wiadomy.
Co robimy ? Wchodzimy sobie do kolejnej zakładki w tym okienku i podajemy nowe poświadczenia użytkownika aktualizującego rekordy, ewentualnie sprawdzamy czy obecnie wpisany użytkownik ma prawo aktualizować te wpisy:


Operacja jest o tyle istotna, że jak zapomnimy o tym, to po pewnym czasie będziemy mieli sporo zdezaktualizowanych rekordów DNS wskazujących złe obiekty, co może prowadzić do poważnych problemów.